W czasie seminarium dla grupy polskiej, które odbyło się podczas tegorocznego Summer Camp, zostaliśmy powiadomieni o bardzo miłej niespodziance. Otóż, założyciel firmy i osoba sprawująca funkcję Prezydenta CaliVita czyli Gerry Hargitai, zaprosił osoby występujące w roli prelegentów na uroczystą kolację. Miło, że docenił wysiłek włożony w przygotowanie wystąpienia. :)
Spotkanie było nie tylko przesympatyczne, ale – mamy nadzieję – bardzo owocne.
O tym, czego obietnicę udało nam się uzyskać, napiszę już w najbliższym, specjalnym wydaniu Navigatora. Dla sympatyków marketingu sieciowego oraz subskrybentów, którzy jedynie przyglądają się naszym biznesowym poczynaniom, informacje te nie są aż tak istotne, dlatego dobre wieści przekażemy tylko osobom czynnie z nami współpracującym.
Teraz zdradzę tylko, że zdecydowaną większość postulatów, przyznając nam rację, popierał.
Wiemy, że Gerry za malkontentami nie przepada, toteż staraliśmy się o ważnych dla nas sprawach rozmawiać tak, by odbiór był właściwy. Śmiechu było więc co nie miara.
Nasze z każdą chwilą ciekawsze wymysły żartując, kwitował: Och te Polki ! :)
Madejscy, o czym mogę z czystym sumieniem zapewnić, sprawiali się szczególnie dzielnie. :)
Hej
Witajcie w słonecznym na szczęście kraju. Jak widzę dziewczyny coraz piękniejsze, a Wy coraz młodsi. Już sobie wyobrażam tego „biedaka” otoczonego ćwierkającym Polkami, chociaż to przecież Węgier więc temperamentu pewnie mu nie brakuje.
Czekam na dalsze zdjęcia i obiecanego Navigatora
Pozdrów Rodzinkę
Dorota